Zamknij

Zaczęło się od pasów, a skończyło na narkotykach

00:19, 07.01.2020 M.J. Aktualizacja: 00:23, 07.01.2020
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. /fot. freeimages.com Zdjęcie ilustracyjne. /fot. freeimages.com

Policjanci z lipnowskiej drogówki zatrzymali dwóch przestępców. Jeden prowadząc auto miał ponad 0,7 promila w organizmie, a u drugiego funkcjonariusze znaleźli marihuanę. Badania wykażą czy gdy prowadził był pod wpływem narkotyków.

Mężczyzna, który zdecydował się prowadzić auto pod wpływem wysokoprocentowego trunku wpadł w ręce policjantów 2 stycznia przed 8.00 w miejscowości Wielgie. Funkcjonariusze lipnowskiej drogówki skontrolowali tam kierującego passatem. Mieszkaniec gm. Wielgie miał w organizmie ponad 0,7 promila alkoholu.

Policjanci zatrzymali 36-latkowi prawo jazdy. Wkrótce odpowie za kierowanie autem po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości

Będzie musiał zapłacić pięciotysięczne świadczenie pieniężne. Grozi mu także zakaz prowadzenia pojazdów a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

[ZT]5183[/ZT]

Zatrzymany w tym samym dniu 29-latek z powiatu lipnowskiego na widok patrolu skręcił w boczną drogę i zawrócił. To wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, którzy udali się za nim, aby dokonać kontroli.  BMW zatrzymało się po kilkuset metrach przed jedną z posesji w Suminie, w której jak się okazało mieszkał pasażer jadący pojazdem.

Funkcjonariusze zaczęli kontrolę od wyjaśnienia przyczyny niezapiętych przez kierującego pasów bezpieczeństwa. Mieszkaniec gm. Kikół nie potrafił jednak wyjaśnić, dlaczego pasy miał zapięte za plecami i nie posiadał stosownego dokumentu zwalniającego go od ich używania.

Jak się okazało auto nie posiadało także ważnych badań technicznych. Uwagę policjantów wzbudziło jednak zachowanie kierującego, który zachowywał się coraz bardziej nerwowo. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się jednak, że nie pił alkoholu. Dalsze zachowanie kontrolowanego skłoniło policjantów do sprawdzenia czy mężczyzna nie znajduje się pod działaniem środków narkotycznych. Ponadto podczas kontroli w schowku auta funkcjonariusze odnaleźli woreczek z suszem roślinnym.

Zgodnie z prawem kierującemu pobrano krew do badań na obecność narkotyków w organizmie. Policjanci zatrzymali mu także prawo jazy. Jeśli podejrzenia mundurowych potwierdza się to 29-latek odpowie nie tylko za posiadanie narkotyków, ale także za kierowanie autem pod ich wpływem.

podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie

(M.J.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

:D:D

2 0

Co to za rzygi tam palą.. 14:08, 07.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%