Przed policją ukrywał się między innymi za granicą. Kryminalni nie stracili jednak czujności. Gdy ustalili, że poszukiwany pięcioma listami gończymi mężczyzna znów jest w kraju nad jego zatrzymaniem pracowali także po służbie.
Trop prowadził m.in. przez Warszawę, ale policjanci zatrzymali go w tajemnej skrytce w jego mieszkaniu w Lipnie. 26-latek z Lipna był poszukiwany od 2 lat. Lipnowski sąd wydał za nim pięć listów gończych i zarządzenie o zatrzymaniu. Na koncie ma oszustwa, narkotyki, kradzieże i pobicie.
Kryminalni wiedzieli, że mężczyzna zmienia miejsca pobytu. Ukrywał się m.in. za granicą w Niemczech i Danii. Kryminalni nie stracili jednak czujności. Dowiedzieli się, że poszukiwany mężczyzna w sierpniu tego roku wrócił do kraju. Od tej pory pojawiało się coraz więcej tropów, które pozwoliły funkcjonariuszom na ustalenie miejsca jego pobytu.
Okazało się, że podjął on nielegalnie pracę na terenie Warszawy i tam też przebywał. Operacyjni byli blisko zatrzymania 26-latka, ale udało mu się zbiec. Pracujący nad sprawą nie odpuścili i wytropili mężczyznę na terenie Lipna.
Prokuratura wydała zgodę na wejście do mieszkania, w którym miał przebywać, nawet w porze nocnej. Wczoraj (30.09.2019), gdy policjanci po wielogodzinnej obserwacji upewnili się, że lipnowianin jest na miejscu wyłamali podwójne drzwi do mieszkania.
Pierwsze przeszukanie nie ujawniło jednak mężczyzny a funkcjonariusze byli pewni, że nie opuścił lokalu. Kiedy jeszcze raz sprawdzali jedno z pomieszczeń ujawnili ukryte za szafą drzwi do „tajnego pokoju”. Tam odnaleźli poszukiwanego, który został zatrzymany.
26-latek już został osadzony w zakładzie karnym gdzie spędzi najbliższe kilka lat.
podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie
Nieznajomy ze zdjęci14:06, 01.10.2019
1 0
Nie jest to na pewno nikt z salonu ? 14:06, 01.10.2019
G15:06, 01.10.2019
2 0
Kto ta 15:06, 01.10.2019