W całej Polsce od kilku dni trwają obfite ulewy. Także w Lipnie odnotowaliśmy liczne opady deszczów, które spowodowały wiele szkód na terenie miasta.
Obfite opady deszczu spowodowały, że stan wody w rzece Mień bardzo wzrósł. W niektórych miejscach woda wylała na okoliczne łąki i trawy. Najbardziej zauważyć można to w okolicy Nowego Centrum Lipna, gdzie woda wylała tak, że ze stawem Władysława Garbacza tworzy obecnie jeden akwen. Zalało drogę dojazdową do Nowego Centrum Lipna, a także chodniki w okolicach rzeki. Podczas opadów niektóre studzienki ściekowe nie nadążają odbierać wody, z kolei na ulicach w niektórych miejscach dosłownie płyną strumienie - przykładem jest ulica Polna.
3 0
Gratuluje projektantowi oraz wykonawcy danego odcinka drogi.
Powinny zostać wyciągnięte konsekwencje prawne w stosunku do wszystkich uczestników procesu budowlanego.
Z cała odpowiedzialnością można stwierdzić iż ta droga nie przetrwa pierwszej normalnotemperaturowej zimy przy zachowaniu normatywnego ruchu
3 0
Jak się buduje drogę na torfowisku, to trzeba pewne rzeczy przewidzieć. Zły projekt i złe wykonanie dają takie właśnie konsekwencje.
3 0
To pewnie realizacja drogi bez projektu...a rzędne hydrologiczne lustra wody i poziomu terenu... w PUKu są obce...tam robią na dwa uda...albo się uda, albo nie...
1 0
Ten kto projektował drogę nad rzeką do szpitala to jakiś nieuk.Ten kto przyjął projekt to niedouk.Jak można było zrobić taką górę. W urzędzie są niekompetentni ludzie , którzy nie znają się na niczym.??