Po przeszło 2 latach pracy zdalnej większość biur zdecydowała się skorzystać z okazji i wdrożyć w swoje szeregi model pracy hybrydowej. Pozwala on pracownikom na realizację części obowiązków w domu, a w inne dni wykonywanie ich przy swoim biurku firmowym. Taki tryb pracy wymusza na pracodawcach dostosowanie przestrzeni biurowych, szczególnie pod kątem akustycznym.
Badania CBRE pokazują, że aż 65% pracowników chciałoby pracować hybrydowo. Przyzwyczaili się już bowiem do korzyści, jakie płyną z pracy zdalnej, a do biura chcielibyśmy wpadać tylko przy okazji ważniejszych spotkań. Ten model funkcjonowania firmy jest możliwy, pod warunkiem, że zapewnimy pracownikom właściwie przygotowane środowisko. Przede wszystkim musimy połączyć osoby pracujące z biura, z tymi, które pozostaną w domu. Potrzebne jest więc utrzymanie komfortu częstych rozmów telefonicznych oraz konferencji strumieniowanych przez Internet.
Na początku należy zapewnić odpowiednią technologię, która pozwala na szybką łączność. W domowych warunkach wystarczy zaledwie parę kliknięć myszką, by połączyć się z innymi członkami grupy. Urządzenia w pracy powinny być równie sprawne i gotowe do użytku. Nie może mieć miejsca sytuacja, w której pracownik godzinami sprawdza kable, sterowniki komputera i inne zjawiska, by połączyć się wirtualnie z kolegami z pracy. Do takich rozmów trzeba także dostosować całe pomieszczenie…
Przez lata w biurach dominowały formy open space. Pracownicy zrzeszeni w jednym pomieszczeniu pracowali wspólnie nad projektem. Obecnie część z nich ma wykonywać obowiązki z domu. Trzeba więc do zespołowych rozmów przygotować przestrzenie open space. Najważniejsza w tego typu konwersacjach jest dobra akustyka. Nie chcemy słyszeć wszystkich pracowników biura w jednym momencie. Należy więc postawić na elementy, które wygłuszą pomieszczenie i odseparują od siebie współpracowników. Tę rolę genialnie spełnią ogrody wertykalne.
Wady open space środowisko pracowników dostrzega już od wielu lat. Bez względu na to, ilu pracujących przypada na 1m2 biura, jest w nim zwyczajnie za głośno. W związku z tym przygotowano międzynarodową normę akustyczną ISO 22955:2021. Ma ona zwrócić uwagę pracodawców na problem i zmienić ich podejście do projektowania przestrzeni typu open space. Jej założenia zakładają dostosowanie akustyczne pomieszczeń do prowadzonych tam aktywności. Jak w tym może pomóc zielona ściana?
Odpowiedzią na to pytanie jest potrzeba maksymalizacji wydajności całego zespołu. Podczas gdy jeden z pracowników prowadzi rozmowę telefoniczną, drugi musi w pełnym skupieniu przeprowadzić skomplikowany audyt. Obecnie czynności te wykonywane jednocześnie skutecznie obniżają jakość pracy. Problemem jest także symultaniczne przeprowadzanie kilku różnych video-konferencji w tym samym czasie. Nakładanie się głosów rozmówców szybko zakłóci komunikację, co sprawi, że spadnie efektywność spotkań.
Ogród wertykalny jest kompozycją złożoną z roślin. Gęsto utkane liście, łodygi i pąki kwiatów tworzą wspaniałą barierę dla dźwięku. Przyjmują na siebie wytwarzane podczas rozmów fale i pochłaniają je. To sprawia, że hałas będzie zdecydowanie mniejszy, co bezpośrednio przekłada się na zwiększenie komfortu pracy. Ogród wertykalny w postaci mobilnej ściany to dodatkowo możliwość przedzielenia stanowisk pracowników, która może być zmieniana zgodnie z ich potrzebami.
Przestrzenie typu open space nie dają pracownikom zbyt wielkiego pola do prywatności. Nawet rozmowy biznesowe przeprowadzane pod bacznym wzrokiem współpracowników, potrafią być podwójnie stresujące. Nie sprzyja to swobodnej wymianie myśli i uwolnieniu 100% potencjału, jaki drzemie w naszych podwładnych. Mobilne zielone ściany pozwalają tak przedzielić przestrzeń, by dawała im pełne możliwości do rozwinięcia skrzydeł. To także sposobność do zmian w podziale pokoju, gdy zachodzi potrzeba reorganizacji.
O rośliny żywe trzeba jednak dbać. Powstaje także problem zapachu ziemi, który nie każdy lubi, czy uczuleń na pyłki kwiatów. O akustykę i prywatność można jednak równie skutecznie zadbać sztucznym ogrodem wertykalnym. Syntetyczne rośliny spełniają tę funkcję perfekcyjnie. W dodatku nie wymagają pielęgnacji ani nie powodują nawet najmniejszych alergii. Postaw na rozwiązanie w pełni korzystne dla Twojej firmy!
Chcąc maksymalnie skorzystać z rozwiązania, jakim jest sztuczny ogród wertykalny, zwróćmy uwagę na dodatkowe opcje, które oferują wybrane firmy. Powłoka odbijająca promienie UV sprawi, że kolory nie wyblakną po roku. Pokrywa antystatyczna to mniej kurzu na syntetycznych liściach, który jest częstym alergenem. Takie niezbędniki zawierają rośliny do ogrodów wertykalnych Plantia. W gratisie otrzymujemy tu także powalająco piękny wygląd, zbliżony do naturalnego w 99%.
