Mimo wielu wypadków, pijanych kierowców nie brakuje. Zatrzymano kolejnych nieodpowiedzialnych użytkowników dróg

Mimo rosnącej liczby wypadków i zdarzeń drogowych oraz licznych doniesieniach prasowych na temat ich tragicznych często skutków, policjanci drogówki nadal mają „pełne ręce roboty” z nietrzeźwymi kierującymi. W ten weekend zatrzymali aż cztery takie osoby.

W piątkowy (29.11.2019)  wieczór, w Konotopiu, do przydrożnego rowu, wpadła jadąca krajową dziesiątką 34-latka. Kierującą BMW już podczas kontroli zdradził zapach alkoholu. W czasie badania policjanci potwierdzili jego obecność w organizmie kobiety. Urządzenie wykazało u mieszkanki gm. Lipno blisko 3 promile.

W sobotę (30.11.2019) funkcjonariusze zatrzymali uprawnienia do kierowania dwóm kolejnym osobom.

Najpierw w Dobrzyniu nad Wisłą zatrzymali do kontroli kierującego golfem. Woń alkoholu i bełkotliwa mowa były powodem sprawdzenia jego stanu trzeźwości. 36-latek z powiatu żagańskiego miał sporo ponad promil alkoholu w organizmie.

Tego samego dnia wieczorem, w Wielgiem, ze względu na usterkę oświetlenia, policjanci skontrolowali opla astrę.  Podczas rozmowy z kierowcą, ich podejrzenia wzbudził jednak stan jego trzeźwości. Po badaniach okazało się, że ma w organizmie ponad pół promila alkoholu. Po spożyciu wysokoprocentowego trunku wsiadł do auta, bo do domu miał blisko, więc myślał, że pod osłoną nocy uda mu się przejechać. Ze względu na brak aktualnych badań technicznych mundurowi oprócz prawa jazdy zatrzymali mu także dowód rejestracyjny pojazdu.

[ZT]5142[/ZT]

Dziś (2.12.2019) w nocy kolejne auto wylądowało w rowie po tym jak nietrzeźwa 25-latka próbowała zawracać na szosie. Kierująca BMW także spożywała wcześniej alkohol. Po zdarzeniu mieszkanka gm. Lipno miała go w organizmie ponad promil.

Wszystkim nietrzeźwym kierującym policjanci zatrzymali uprawnienia do kierowania pojazdami. Za przestępstwo, którego się dopuścili wkrótce odpowiedzą przed sądem.

Zgodnie z art. 178 a kodeksu karnego podlegają oni karze do 2 lat pozbawienia wolności. Sąd może orzec wobec nich zakaz prowadzenia pojazdów, na co najmniej rok. Górna granica zakazu, przy pierwszym przestępstwie z tego artykułu to nawet 15 lat. Obligatoryjnie orzeka się także karę grzywny w wysokości 5000 zł.

_{podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie}