Zamknij

Pijany kierowca uciekał przed funkcjonariuszami

15:06, 06.06.2018 M.J. Aktualizacja: 15:06, 06.06.2018
Skomentuj fot. freeimages.com fot. freeimages.com

Policjanci drogówki chcieli zatrzymać do kontroli forda bez włączonych świateł. Pijany kierowca bez uprawnień próbował ucieczki a pasażer auta, też pod wpływem procentów, znieważył policjantów i naruszył ich nietykalność. Teraz obaj usłyszą zarzuty.

Wczoraj (5.06) na dk 67 patrol ruchu drogowego pełnił służbę patrolując drogę. Po godzinie 20.00 w Łochocinie, policjanci zauważyli przygotowujący się do wyjazdu na tę drogę pojazd bez włączonych świateł mijania. Ford miał włączony prawy kierunkowskaz i zatrzymał się na skrzyżowaniu.

Policjanci reagując na popełnione wykroczenie włączyli sygnały uprzywilejowania pojazdu, aby zatrzymać go do kontroli. Wówczas kierowca focusa ruszył gwałtownie przecinając skrzyżowanie na wprost i zaczął przyspieszać nie zważając na sygnały zatrzymania wydawane prze funkcjonariuszy Policji.

Po przejechaniu około 150 metrów kierowca nagle skręcił wjeżdżając na drogę gruntową do posesji. Tam zatrzymał pojazd, wysiadł i zaczął uciekać wyrzuciwszy kluczyki od pojazdu. Policjanci zatrzymali go jednak po krótkim pościgu.

Jak się okazało 27-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdami a ponadto policjanci wyczuli od niego alkohol. Miał blisko 0,8 promila alkoholu w organizmie.

Odpowie za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień, za co grozi mu grzywna, ale także usłyszy zarzuty za dwa przestępstwa.

Prowadzenie pojazdu mechanicznego po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu wysoka grzywna i kara więzienia nawet do 2 lat, oraz niezatrzymanie pojazdu pomimo wydania przez policjantów poruszających się radiowozem sygnałów dźwiękowych i świetlnych, do zatrzymania pojazdu. To przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Odpowiedzialności nie uniknie tez pasażer pojazdu. 23-latek od początku interwencji zachowywał się agresywnie i arogancko w stosunku do funkcjonariuszy używając wobec nich słów obelżywych i plując. Nie chciał się uspokoić a wreszcie odepchnął jednego z policjantów chcąc napaść na funkcjonariusza, który zatrzymał kierowcę pojazdu.

Noc spędził w policyjnym areszcie. Odpowie za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Autor: mł. asp. Małgorzata Małkinska

(M.J.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

zorrozorro

0 1

Policjanci sie delikatni w Lipnie zrobili ostatnio, pozatym często mają wyobraźnie na poziomie dziecka. Psychotesty trzeba im robić co pół roku i sprawdzać czy panowie etyki zawodowej przestrzegają. 15:22, 06.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

xxxxxx

0 2

Czy policjant odepchnięty wie co to są środki przymusu bezpośredniego .Czego dzisiaj się nowych kadetów na tych szkółkach chyba wlepania mandatów starym osobom za przejście w niedozwolonym miejscu 17:13, 06.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%